ryzyko.pl

Ryzyko.pl >> Dawne artykuły >> Ryzyko >> Podejmowanie >> Redukcja >> Redukcja ryzyka 

 

 

 

Redukcja ryzyka

 

Uwaga!

Jest to część prowadzonego przeze mnie dawniej, starego serwisu ryzyko.pl. Znaczna część informacji na tej stronie może więc być już nieaktualna a nawet fałszywa.

Z drugiej strony czasem można przekonać się jakie były przewidywania i plany, a jak potoczyła się rzeczywistość..

Marcin Z. Broda


 

Niezależnie od tego, czy w organizacji prowadzone jest pełne zarządzanie ryzykiem, czy nie - w praktyce zawsze występują elementy redukcji ryzyka. Chyba bowiem każdy manager zdaje sobie sprawę, że konieczne jest podjęcie pewnych kroków w celu minimalizacji prawdopodobieństwa zajścia zdarzeń losowych - związanych z siłami natury (jak pożar) lub z niedostatkami natury ludzkiej (jak kradzież).

Program redukcji ryzyka

Obszary działań redukcji ryzyka

Działania takie mają szczególne znaczenie w wypadku przedsiębiorstw przemysłowych. W procesach produkcyjnych występują bowiem bardzo często substancje lub technologie, gdzie awaria może mieć fatalne skutki już nie tylko dla samej organizacji, ale dla całego jej otoczenia. Pamiętnymi przykładami katastrof spowodowanych ludzkim błędem, a właściwie niedostatkiem kontroli lub nawet celowego jej ograniczenia jest Bhopal, Czarnobyl, Flixborough.

Konieczność redukcji ryzyk jest więc sprawą oczywistą. W wielu wypadkach bowiem zajście zdarzenia ma konsekwencje katastrofalne.

Jednocześnie jednak we współczesnym świecie niemożliwe jest przetrwanie firmy, która nie będzie zwracała uwagi na koszty. A niestety trzeba przyznać, że ochrona organizacji poprzez redukcję ryzyka kosztuje. Wiele organizacji ogranicza więc nakłady na ochronę - jest to bowiem działka, gdzie najszybciej można poczynić (złudne w długim okresie) oszczędności. To samo często dzieje się zresztą z nakładami na inne części programu zarządzania ryzykiem oraz na samo zarządzanie ryzykiem w ogóle.

Takie podejście jest jednak bardzo krótkowzroczne. rysunek a obrazowo pokazuje jakie mogą być konsekwencje zajścia poważnego zdarzenia losowego - firma przez bardzo długi czas nie jest w stanie osiągnąć poziomu rozwoju sprzed szkody. Nie jest też praktycznie w stanie nigdy dotrzeć do poprzedniej ścieżki "życia".

Rysunek A Konsekwencje zajścia zdarzenia losowego

Dla mniejszych firm - zwłaszcza tych operujących na bardzo konkurencyjnych rynkach - poważna szkoda może oznaczać nie tylko poważne kłopoty lecz wprost upadek. Wynika to z zajęcia przez konkurencję luki powstałej w efekcie czasowego zaprzestania produkcji. W takich sytuacjach czasowa przerwa może oznaczać trwałą niezdolność do podjęcia działalności.

Przedstawiony na rysunku schemat dotyczy zresztą nie tylko pojedynczych organizacji, ale również tak wielkich i skomplikowanych organizmów jak całe państwa. Pomijając być może efekty związane z psychiką ludzką (człowiek jest bowiem w stanie bardzo zmobilizować się w trudnej sytuacji) żadna szkoda nie jest w stanie napędzić koniunktury w takim stopniu, że rozwój gospodarki po szkodzie będzie szybszy niż przed nią.

Zwrócić trzeba przy tym uwagę na fakt, że ewentualne ubezpieczenie w wielu wypadkach nie jest zabezpieczeniem wystarczającym. Każde ubezpieczenie - nawet najlepsze, najpełniejsze i najlepiej zawarte - rekompensuje jedynie z opóźnieniem powstałą szkodę. Innymi słowy - zanim zostanie wypłacone odszkodowanie organizacja może przekroczyć próg bankructwa.

Możliwe jest jednak odwrotne niż przedstawione powyżej podejście do koniecznych dla zapewnienia bezpieczeństwa nakładów. Jeżeli firma musi wydać jeden milion złotych na działania związane z redukcją ryzyka to oznacza to jednocześnie, że musi też zwiększyć swoje obroty np. o piętnaście milionów złotych - tak by dodatkowy zysk pokrył koszty zabezpieczenia.

Sam program redukcji ryzyka będzie zależał w znacznej mierze od rodzaju prowadzonej przez organizację działalności, a konkretnie od rodzajów ryzyk, na które jest ona narażona. Zawsze jednak będziemy mieli najpierw do czynienia z identyfikacją, a później z określeniem i pomiarem ryzyka.

Już na tych wczesnych etapach możliwe jest podjęcie pierwszych działań prowadzących do redukcji ryzyk, a w szczególności do zapobiegania szkodom. Identyfikując bowiem możliwe obszary szkód oraz zagrożenia mogące je spowodować jednocześnie poznajemy najbardziej wrażliwe punkty organizacji. Zwrócenie uwagi na samym początku badań na potencjalne błędy, które mogą doprowadzić do powstania zagrożenia i potencjalnie, w konsekwencji szkody powinno w znacznym stopniu ułatwić później konstrukcję programu zapobiegawczego.

Program redukcji ryzyka

Spis treści

Sam program powinien składać się z następujących części:

  1. minimalizacja zagrożenia,
  2. prewencja,
  3. wczesne odkrycie realizacji zagrożenia,
  4. minimalizacja szkody.

Na każdym etapie występować będą - w zależności od potrzeb i możliwości - zarówno zabezpieczenia mechaniczne, jak i proceduralne. Jednym z podstawowych zadań risk managera jest przy tym takie zgranie obu rodzajów zabezpieczeń, by wzajemnie się one uzupełniały. Jeżeli bowiem urządzenia podniosą alarm, na który nie zareaguje człowiek - można traktować ten alarm jako nieistniejący.

Program zapobiegawczy powinien przede wszystkim zapewniać minimalizację zagrożenia. Z możliwych działań można tu wymienić:

  • wprowadzenie kompleksów ogniowych,
  • składowanie materiałów łatwopalnych lub wybuchowych w oddzielnych i odległych budynkach,
  • nadzór nad działaniami pracowników,
  • okresową kontrolę przestrzegania przepisów i procedur bezpieczeństwa,
  • szkolenia z zakresu bezpieczeństwa,
  • edukację kadry managerskiej - uzmysłowienie długofalowych zysków z bezpiecznego prowadzenia działalności.

Niestety poza minimalizacją zagrożeń zwykle konieczne są też bezpośrednie działania skierowane na zapobieganie realizacjom zagrożeń. Do zabezpieczeń tego typu zaliczamy przede wszystkim:

  • zamki,
  • kraty,
  • strefy ograniczonego dostępu,
  • automatyczne bezpieczniki,
  • strażników.

Bardzo ważnym elementem tej części programu redukcji ryzyka są też proste i jasne procedury natychmiastowej notyfikacji wszelkich możliwych uchybień, braków lub uszkodzeń w mechanicznych i ludzkich systemach ochrony. Brak takich instrukcji lub ich działanie wyłącznie na papierze oznacza w praktyce stale wzrastającą niepewność, co do sprawności zastosowanych mechanizmów prewencji.

To samo dotyczy zresztą elementów składających się na program wczesnego wykrycia realizacji zagrożenia. Jeżeli brak jest lub zawiodą procedury stałej kontroli sprawności alarmów przeciwogniowych i przeciwkradzieżowych - możemy przyjąć, że alarmów tych nie ma. Poza alarmami wczesne odkrycie możliwe realizacji zagrożenia jest możliwe przez strażników, system kontroli obiektu przed zamknięciem na noc lub weekend.

I wreszcie konieczne jest przewidzenie zabezpieczeń, które zadziałają w chwili, kiedy zdarzenie już wystąpi. Ich działanie powinno być nastawione na ograniczenie wysokości szkody, a w szczególności "zduszenie" zagrożenia w zarodku. Do działań tego typu zaliczamy:

  • instalację urządzeń tryskaczowych,
  • instalację innych zabezpieczeń ogniowych uruchamianych automatycznie lub ręcznie,
  • procedury postępowania w wypadku zajścia zdarzenia,
  • procedury postępowania w celu tymczasowego przywrócenia działalności,
  • procedury postępowania w celu przywrócenia stanu sprzed szkody,
  • szkolenia pracowników w zakresie powyższych procedur.

Działania ostatniego etapu są dla organizacji ostatnią deską ratunku. W praktyce też jeżeli odpowiednie urządzenia nie zadziałają natychmiast rozmiary szkody można już tylko ograniczeń poprzez zastosowanie planów awaryjnych. W szczególności bardzo ważne dla ograniczenia rozmiarów szkody są próby możliwie szybkiego wznowienia działalności.

Konieczność błyskawicznego działania urządzeń mających za zadanie ograniczenie wielkości szkody w wypadku zajścia zdarzenia obrazuje rysunek b.

Rysunek B Porównanie obszaru objętego pożarem w funkcji czasu z obszarem skutecznej interwencji pojedynczej jednostki straży pożarnej (szybkość rozprzestrzeniania się ognia - 1,2 metra / minutę w każdą stronę)

W podanym przykładzie - przy założeniu stosunkowo powolnego rozprzestrzeniania się ognia - niezadziałanie tryskaczy lub pracowników w ciągu pierwszych trzech minut (obszar ognia obejmuje w tym momencie około 40 m2) oznacza, że praktycznie nie istnieje możliwość zatrzymania ognia. Nawet bowiem czas reakcji własnej straży pożarnej przekracza z reguły 10 minut - co oznacza już przekroczenie granicy skutecznego działania pojedynczej jednostki.

Tak więc po pierwszych trzech minutach pożaru możemy zacząć już pierwsze prace mające na celu tymczasowe przywrócenie działalności.

Obszary działań redukcji ryzyka

Spis treści

Wszystkie wskazane wyżej działania zamykają się w sześciu obszarach:

  1. zabezpieczenia mechaniczne i techniczne,
  2. stały serwis zabezpieczeń mechanicznych,
  3. utrzymanie porządku,
  4. wprowadzenie procedur zabezpieczających,
  5. okresowe sprawdzenie procedur,
  6. edukacja.

Zwrócić przy tym trzeba uwagę, że aż cztery z sześciu wymienionych obszarów nie dotyczą tego, co zwykle jest kojarzone z zabezpieczeniami. Naturalne jest bowiem skojarzenie zabezpieczeń z potężnymi zamkami, kratami, automatycznymi urządzeniami tryskaczowymi, ścianami ogniowymi, ubraniami ochronnymi itp.

Praktyka wykazuje jednak, że najważniejsze z punktu widzenia zapobiegania szkodom, czyli z punktu widzenia redukcji ryzyka są wszystkie elementy związane z człowiekiem. Najczęstszą bowiem przyczyną powstawania i realizacji zagrożeń są właśnie nieodpowiedzialne działania ludzi! W tym kontekście najważniejszym obszarem zapobiegania zagrożeniom jest więc stała edukacja wszystkich pracowników zarówno jeśli chodzi o poszczególne procedury jak i - przede wszystkim - ogólny cel prowadzenia działań zapobiegawczych.

Marcin Z. Broda

 

 

Uwaga!

Jest to część prowadzonego przeze mnie dawniej, starego serwisu ryzyko.pl. Znaczna część informacji na tej stronie może więc być już nieaktualna a nawet fałszywa.

Z drugiej strony czasem można przekonać się jakie były przewidywania i plany, a jak potoczyła się rzeczywistość..

Marcin Z. Broda

 

 

Profesjonalnie o ubezpieczeniach..

Dziennik Ubezpieczeniowy

Miesięcznik Ubezpieczeniowy

 

 
 Strona przygotowana przez Ogma Sp. z o.o.